Jesień bywa malownicza i kolorowa, a czasem nawet ciepła i słoneczna. Nie dajcie się jednak zwieść. Pod tą niewinną maską czai się zmora każdej mamy, czyli wszelkiego rodzaju infekcje. Niestety, sezon na „Mamo wszystko mnie boli” ogłaszam za rozpoczęty.
Chore dziecko to nie tylko wydatki na leki, wizyty u lekarza i nieprzespane noce. To także niekończące się godziny spędzone na nadrabianiu zaległości w szkole, stres związany z koniecznością wzięcia zwolnienia w pracy, pokrzyżowane plany wyjazdów i wycieczek i cały szereg innych „atrakcji”. Dlatego w okresie wzmożonych zachorowań, mój słuch wyostrza się do granic możliwości. Niczym superbohater jestem w stanie usłyszeć nawet najcichsze kaszlnięcie mojego syna z najbardziej oddalonego pokoju. Rzucam wtedy wszystko, czym właśnie się zajmowałam, biegnę w miejsce wypadku i z nadzieją w głosie pytam : ” Co tam? Zakrztusiłeś się?”. Niestety, jesienią zazwyczaj jest to początek rozwijającej się infekcji. Oczywiście wytaczam wtedy działa w postaci czosnku, syropu z cebuli, mleka z miodem czy herbaty z imbirem i zadręczam tym moje biedne i tak już zmaltretowane chorobą dziecko. Cóż, każda kochająca mam tak ma. Jednak mimo najszczerszych chęci i największych starań zazwyczaj przynosi to mizerny efekt. Znacznie korzystniej jest działać w myśl zasady, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Oczywiście nie zawsze jest to możliwe, ale naprawdę warto jest działać prewencyjnie i na wszelkie możliwe sposoby wzmacniać odporność naszego dziecka. Zwiększa to szansę, że pociecha nie zachoruje, a jeśli już, to może łagodniej i szybciej przejdzie przez infekcję. Oto kilka pomysłów na podniesienie odporności dziecka:
Zapewnij dziecku zdrowe i zróżnicowane posiłki, bogate w owoce, warzywa, pełnoziarniste produkty zbożowe, białko i zdrowe tłuszcze. Ważne jest również odpowiednie nawodnienie, dlatego zachęcaj dziecko do picia odpowiedniej ilości wody. Od razu mówię, że wody nie da się zastąpić Pepsi ani Fanta!
Zachęcaj dziecko do regularnej aktywności fizycznej, takiej jak zabawa na świeżym powietrzu, jazda na rowerze, pływanie lub uczestnictwo w zajęciach sportowych. Regularna aktywność fizyczna pomaga wzmocnić układ odpornościowy, wzmacnia też układ krążenia i zapobiega otyłości.
Dzieci potrzebują odpowiedniej ilości snu, aby ich organizmy mogły się regenerować i wzmocnić odporność. Dostosuj harmonogram snu, aby dziecko miało regularne godziny snu i starało się utrzymać zdrowe nawyki snu. Światło smartfona na pewno nie będzie tu pomocne!
Naucz dziecko dobrych nawyków higienicznych, takich jak regularne mycie rąk mydłem i wodą, szczególnie przed jedzeniem i po powrocie do domu. Wprowadź również nawyk zakrywania ust i nosa podczas kaszlu lub kichania, np. za pomocą chusteczki lub zgiętego łokcia, być może zaoszczędzi to kłopotów innym rodzicom.
Stres może osłabić odporność. Dlatego ważne jest, aby zapewnić dziecku odpowiednie warunki do relaksu, zabawy i odpoczynku. Twórz pozytywną atmosferę w domu i rozmawiaj z dzieckiem o jego uczuciach i emocjach.
Upewnij się, że dziecko otrzymuje wszystkie zalecane szczepienia. Szczepienia pomagają chronić przed różnymi chorobami zakaźnymi i mogą znacznie zmniejszyć ryzyko zachorowania.
Nie wystawiaj dziecka na dym tytoniowy. Palenie tytoniu osłabia układ odpornościowy i zwiększa podatność na infekcje.
Zachęcaj dziecko do pozytywnego myślenia, radzenia sobie ze stresem i utrzymywania zdrowych relacji społecznych z dorosłymi i rówieśnikami.
